Na rok więzienia w zawieszeniu skazał sąd w Katowicach byłego kandydata na prezydenta Kazimierza Piotrowicza za to, że poniżył swoimi wypowiedziami śląskich lekarzy. Wcześniej mężczyzna zasłynął leczeniem ludzi na specjalnych materacach.
Wniosek do sądu trzy lata temu złożyli sami lekarze. Oburzyły ich słowa, jakich Kazimierz Piotrowicz użył na konferencji prasowej oraz jednym z wywiadów: Lekarze to grupa taka i taka, zorganizowana grupa przestępcza, to mafia, to gangsterzy - cytowała dzisiaj sędzia ogłaszając wyrok i uznając, że to ewidentne i świadome poniżenie i pomówienie tej grupy zawodowej.
Dlatego Piotrowicza skazano w zawieszeniu na więzienie. Musi też zapłacić grzywnę i przeprosić lekarzy w kilku ogólnopolskich gazetach.
Sami lekarze wielokrotnie przestrzegali przed słynnym Instytutem Zdrowia Kazimierza Piotrowicza w Gliwicach, gdzie stosowano niekonwencjonalne metody leczenia. Zgłaszali się tam pacjenci między innymi z chorobami serca, nowotworami. Więcej w Gliwicach przyjmowani nie będą. Piotrowicz powiedział dziś, że w ubiegłym miesiącu instytut zamknięto i zostanie on przeniesiony najprawdopodobniej do Warszawy. On sam nie zrezygnuje z produkcji leczniczych materacy.
