Kierowcę, który pod Warszawą spowodował poważny wypadek z udziałem samochodu szefa CBA, zatrzymali stołeczni policjanci. 27-letni mężczyzna był pijany i uciekł.

Mieszkaniec okolic Otwocka w policyjnej izbie zatrzymań czeka na przesłuchanie, aż wytrzeźwieje.

W momencie zatrzymania - grubo po północy miał 2,3 promila alkoholu w organizmie.

Policjanci będą ustalać, czy prowadził samochód pod wpływem alkoholu.

Jego auto wjechało w tył osobówki, która wypadła na przeciwległy pas ruchu. Wtedy doszło do czołowego zderzenia z samochodem Pawła Wojtunika. Na szczęście, nikt nie został poważnie ranny.

(j.)