Na drodze między Kopernikami a Kijowem w pobliżu Nysy w województwie opolskim doszło do wypadku autokaru, którym jechały dzieci. Kierowca stracił panowanie nad autobusem i wpadł do rowu. Na szczęście nic poważnego nikomu się nie stało.

Karetką do szpitala została przewieziona opiekunka grupy. Kobieta skarżyła się na ból głowy. Dwoje dzieci - w wieku 6 i 12 lat zostały przez swoich rodziców na wszelki wypadek przewiezione do szpitala na profilaktyczne badania. Reszta dzieci z 27-osobowej grupy została zabrana z miejsca wypadku przez swoich rodziców. Grupa jechała do Lewina Brzeskiego na jasełka.

Do wypadku doszło około godziny 9 rano. Z nieustalonych przyczyn kierowca autokaru stracił panowanie nad kierownicą, zjechał z drogi i wpadł do rowu. Po przybyciu na miejsce służb ratowniczych lekarz pogotowia zdecydował o skierowaniu do szpitala jednej z opiekunek.

Policja ostrzega: dzisiaj na terenie województw opolskiego i dolnośląskiego panują bardzo złe warunki na drogach. W niektórych miejscach topi się śnieg, ale na jezdniach leży cienka warstwa lodu. Te informacje potwierdzają kierowcy z wrocławskiego PKS-u:

Kierowcy, którzy wybierają się w góry, zwłaszcza kierowcy tirów, obowiązkowo powinni mieć łańcuchy na kołach - bez nich pokonanie górskich wzniesień może być niemożliwe.