Cztery osoby w tym kierowca zostały ranne w wypadku autokaru w Czechach. Do zderzenia z busem doszło między miejscowością Frydek Mystek a Cieszynem. Pojazdami jechali m.in. Polacy.

Pojazd uderzył w busa, który stał na poboczu. Ranni to kierowca oraz trzej pasażerowie. Obrażenia nie są poważne - usłyszał od policjantów reporter RMF FM. W obu pojazdach jechali Polacy, którzy prawdopodobnie wracali na święta do domu. 

W ostatni weekend na drogach zginęło 36 osób. Doszło do ponad trzystu wypadków w których ranne zostały 363 osoby. Policjanci zatrzymali prawie 650 nietrzeźwych kierowców. W święta na trasach powinniśmy się spodziewać wzmożonych patrolów policji. Funkcjonariusze będą zwracać uwagę m.in. na trzeźwość kierowców. Za jazdę po alkoholu - gdy jego zawartość we krwi wynosi od 0,2 do 0,5 promila - grozi zakaz prowadzenia pojazdów do 3 lat, do 30 dni aresztu i do 5 tys. zł grzywny; jeśli stężenie alkoholu przekracza 0,5 promila, kierowcy grozi do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy na 10 lat.