Członkowie rady nadzorczej Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych przekonali Janusza Piechocińskiego, że mimo wymaganych niskich kwalifikacji na stanowisko członka rady, w czasie rozmowy kwalifikacyjnej kandydaci będą surowo oceniani. Zapowiedzi wicepremiera okazały się więc niewiele warte. Szef ludowców obiecywał, że "przetrzepie" członków rady nadzorczej. Nic takiego jednak się nie stało.

Członkowie rady nadzorczej Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych przekonali Janusza Piechocińskiego, że mimo wymaganych niskich kwalifikacji na stanowisko członka rady, w czasie rozmowy kwalifikacyjnej kandydaci będą surowo oceniani. Zapowiedzi wicepremiera okazały się więc niewiele warte. Szef ludowców obiecywał, że "przetrzepie" członków rady nadzorczej. Nic takiego jednak się nie stało.
Wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński oraz minister rolnictwa Marek Sawicki /Bartłomiej Zborowski /PAP

W sprawie chodzi o rozpisany przez radę konkurs na członków zarządu agencji. Wymagania były rażąco niskie - wystarczyły ukończone studia i 5 lat jakiejkolwiek pracy.

Wicepremier Janusz Piechociński najwyraźniej jednak dał się przekonać, że bez tak rozpisanego konkursu nie będzie miał pełnej kontroli nad PAIiIZ-em.

Przypomnijmy - konkurs dotyczy stanowisk dwóch członków zarządu agencji. To praca za 20 tysięcy brutto miesięcznie, więc niskie wymagania wstępne rażą. Wczoraj przyznał to nawet sam Piechociński.

Mam nadzieję, że rada nadzorcza bardzo szybko skoryguje ten istotny błąd. Chcę wyjaśnić, kto wpadł na taki pomysł i dlaczego uruchomił procedurę w tak nieodpowiedzialny sposób - mówił wicepremier w środę. W czwartek jednak rozmawiał z członkami rady, a ci przekonali go, że może wymagania są niskie, ale za to w rozmowach kwalifikacyjnych litości nie będzie.

Ocena efektu tych rozmów zależy jednak nie od twardych dokumentów poświadczających kwalifikacje kandydatów, a od członków rady nadzorczej, w większości nominowanych przez Polskie Stronnictwo Ludowe.

Po dzisiejszym spotkaniu części rady z wicepremierem, szef Rady Nadzorczej PAIiIZ opublikował oświadczenie:

Rada Nadzorcza dokona oceny kandydatów nie tylko na podstawie spełnienia przez nich wymogów formalnych. Kwalifikacje kandydatów będą sprawdzane w oparciu o przedstawione przez nich dokumenty potwierdzające doświadczenie zawodowe oraz posiadane umiejętności, a także podczas rozmów, które będą podstawą do dokonania oceny kandydatów i wyłonienia członków Zarządu.

Wymogi formalne nie zostały określone przez Radę Nadzorczą w sposób zawężający, aby jak najszersze grono potencjalnych kandydatów mogło złożyć swoje oferty, co powinno pozwolić Radzie Nadzorczej na dokonanie wyboru najlepszych kandydatów. W poprzednio przeprowadzonych postępowaniach kwalifikacyjnych na stanowisko członka Zarządu Spółki, ze względu na zaostrzenie wymogów, zgłosiła się mała liczba kandydatów co utrudniło Radzie Nadzorczej wyłonienie najlepszego kandydata.

Zgodnie z opublikowanymi w dniu 31.08.2015 ogłoszeniami dotyczącymi postępowania kwalifikacyjnego na stanowiska członków Zarządu Spółki, w trakcie rozmów będą sprawdzane kwalifikacje kandydatów w następujących obszarach:

• wiedza o zakresie działalności Spółki oraz o sektorze, w którym działa Spółka,
• znajomość zagadnień związanych z zarządzaniem i kierowaniem zespołami pracowników,
• znajomość zasad funkcjonowania spółek handlowych, ze szczególnym uwzględnieniem spółek z udziałem Skarbu Państwa,
• znajomość zasad wynagradzania w spółkach z udziałem Skarbu Państwa,
• znajomość ograniczeń prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne,
• analiza rynku, w tym globalnego,
• wiedza z zakresu marketingu i sprzedaży,
• znajomość międzynarodowych rynków finansowych,
• rachunkowość i finanse przedsiębiorstwa,
• ocena projektów inwestycyjnych,
• audyt i kontrola finansowa przedsiębiorstwa.

Rada nie zamierza więc zmieniać kryteriów konkursu.

(abs)