12 lat więzienia grozi 47-letniemu Sławomirowi R., który wyłudzał pieniądze od firm z całej Polski organizując fikcyjne aukcje. Według prokuratury w Pile (Wielkopolskie), która skierowała do sądu akt oskarżenia, mężczyzna zdobył w ten sposób ponad 1,2 mln zł.

Mężczyzna założył na terenie Piły stowarzyszenie. Pod jego egidą ogłaszał aukcje elektroniczne na wykonanie dostaw lub usług.

Po ich zakończeniu wszystkich uczestników zawiadamiał, że wygrali aukcję, mogą być dostawcami np. 300 tabletów. Następnie domagał się od firm 10 proc. kwoty wartości zamówienia tytułem zabezpieczenia przyszłego kontraktu. Firmy te pieniądze wpłacały - powiedziała prokurator Maria Wierzejewska-Raczyńska.

Prokurator uznał, że mężczyzna z wyłudzania pieniędzy uczynił sobie stałe źródło dochodu. Aukcje były ogłaszane na dostawę rzeczy o dużej wartości np. pięciu busów dla osób niepełnosprawnych. Działalność Sławomira R. miała trwać rok.

Najbardziej poszkodowana została firma z Pucka, której oskarżony zlecił zorganizowanie akcji promocyjnych i rozrywkowych imprez dla dzieci. Właściciel firmy najpierw przekazał 60 tys. tytułem zabezpieczenia kontraktu a następnie wykonał zlecenie o wartości kilkuset tysięcy złotych - podała Wierzejewska-Raczyńska.

Oskarżony to recydywista. W przeszłości był wielokrotnie karany za oszustwa.