Z 1,5 miliarda euro na budowę internetu szerokopasmowego samorządy wykorzystały dotąd zaledwie 56 milionów. Rząd zapowiada wielkie przyspieszenie. Jeśli się nie uda, gigantyczne dotacje przepadną - ostrzega "Dziennik Gazeta Prawna". Unijne dotacje na budowę szybkiego internetu są dostępne od trzech lat.

Samorządy boją się sięgać po unijne środki, dlatego, że nie wiedzą, jak zrealizować skomplikowane telekomunikacyjne inwestycje - przyznaje Magdalena Gaj, wiceminister infrastruktury. Dlatego stanie na czele reaktywowanego zespołu międzyresortowego, który zajmie się m.in. koordynacją unijnych inwestycji i pomaganiem samorządowcom w pozyskiwaniu środków.

Samorządowcy potrzebują prowadzenia za rękę. Nasz pomysł byłby czymś na kształt autoryzowanej mapy drogowej, dzięki której mogliby spokojnie się poruszać - dodaje wiceminister Magdalena Gaj. O tym pisze dziś "Dziennik Gazeta Prawna".