Dwie poparzone osoby trafiły do szpitala po tym, jak w jednej z legnickich kamienic w nocy wybuchł gaz. Strażacy ewakuowali też innych mieszkańców budynku.

Jak ustalili specjaliści, lokatorzy mieszkania, w którym doszło do eksplozji, kradli gaz. W tym celu stworzyli oni prymitywną instalację domowej roboty, a gaz kradli za pomocą zwykłej dętki.

Jeszcze dziś specjalna komisja ma wyjaśnić, czy wybuch naruszył konstrukcję budynku oraz na ile poważne są jej uszkodzenia. Mieszkanie, w którym doszło do wybuchu, spłonęło niemal doszczętnie.