Trzydzieści osiem osób zostało ewakuowanych po wybuchu gazu w hucie szkła w Białymstoku. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Prawdopodobnie przyczyną eksplozji była nieszczelna rura doprowadzająca gaz do pomieszczeń.
Do wybuchu doszło w niewielkim pomieszczeniu, w którym znajdowały się m.in. szatnie dla pracowników oraz węzeł gazowy. Zniszczona została ściana budynku, konstrukcja nie została jednak naruszona. Strażacy, nie wykluczają że wewnątrz sieci gazowej doszło do pożaru, rury są bardzo gorące i miejscami pali się na nich izolacja.
Strażacy dogaszają pożar nie tylko w samej hucie, ale też w sąsiednich magazynach. Dostęp do niektórych odcinków rur jest utrudniony. W pomieszczeniach są składowane m.in. materiały budowlane.
