​48-letni mężczyzna został poszkodowany w wyniku wybuchu gazu w jednym z mieszkań w domu wielorodzinnym w Czerwionce-Leszczynach koło Rybnika. Z budynku ewakuowano 10 mieszkańców.

W mieszkaniu wybuchł gaz z niewielkiej butli turystycznej pozostawionej na piecu - wynika ze wstępnych ustaleń. 

Jedna osoba została poszkodowana. Na miejsce był wzywany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ale okazało się, że ta osoba nie odniosła poważniejszych obrażeń i ostatecznie została zabrana do szpitala karetką. Drugą przebadali ratownicy medyczni. Nie wymagała pomocy - powiedział rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Rybniku mł. bryg. Bogusław Łabędzki.

Rzeczniczka rybnickiej policji asp. Bogusława Kobeszko powiedziała, że życiu i zdrowiu 48-latka, który trafił do szpitala, nie zagraża niebezpieczeństwo - jest na obserwacji. Miał 0,7 promila alkoholu w organizmie, a drugi z mężczyzn z tego mieszkania - ponad 3 promile.

10 osób z mieszkań socjalnych zostało ewakuowanych i zabranych do Centrum Kulturalno-Edukacyjnego w Czerwionce-Leszczynach. Eksplozja skutkowała popękaniem ścian budynku. Na miejscu pojawił się inspektor nadzoru budowlanego, który oceni jak poważne są te uszkodzenia.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń, w mieszkaniu wybuchł gaz z niewielkiej butli turystycznej, pozostawionej na rozgrzanym piecu węglowym. Przypuszczalnie doszło do nagrzania się gazu w tej butli, jej rozszczelnienia i w konsekwencji do wybuchu - powiedział mł. bryg. Łąbędzki.