Kwatery od 30 zł od osoby za dobę, noc w hotelu powyżej 180 - to ceny na lato w Sopocie. Synoptycy straszą zimnym i mokrym latem. Alternatywą może więc być kino czy choćby centrum handlowe. A zatem zarobek i tak będzie. Gorzej z małymi miejscowościami.

W małych nadmorskich miejscowościach wysokie ceny nie utrzymają się, gdy zacznie padać. Tak jest np. w Mikoszowie, gdzie brakuje atrakcji na niepogodę. Jest tam kilka sklepów spożywczych, barów i smażalni, jeden mały plac zabaw – identyczny jak te na miejskich osiedlach. To na pewno na dłuższą metę nie zadowoli wymagających turystów.

Jakby tego było mało w Mikoszowie zlikwidowano nawet pole namiotowe. Ludzie przyjeżdżają na pole namiotowe i mówią: Czy może nas pan stąd wywieźć? Mnie to denerwowało, ale brałem na samochód i wywoziłem turystów do Jantaru - mówi mieszkaniec Mikoszowa.

Lepiej więc, żeby przewidywania synoptyków się nie potwierdziły, bo mało znane miejscowości mają do zaproponowania turystom tylko bliski kontakt z naturą, ale gdy pada to i ten jest mało atrakcyjny.