Byli oficerowie WSI oraz generałowie po radzieckich uczelniach chcą bronić godności polskiego żołnierza - ujawnia "Rzeczpospolita". Kilka tygodni temu oficjalnie zaczęło działać stowarzyszenie Pro Milito, założone przez wpływowych emerytowanych oficerów Wojska Polskiego.

Komendantem Głównym stowarzyszenia jest gen. Tadeusz Wilecki, były szef Sztabu Generalnego, a w latach 80. student moskiewskiej Akademii Sztabu Generalnego ZSRR. W 2000 r. kandydował na prezydenta RP.

Obecnie Pro Milito jest na etapie organizacji, dopiero teraz zostaną powołani szefowie placówek terenowych. W tym roku odbędzie się też zjazd stowarzyszenia - mówi gazecie gen. Marek Dukaczewski, były szef WSI, członek Zarządu Głównego Pro Milito.

Do stowarzyszenia może należeć każdy, kto identyfikuje się z jego celami, m.in. upowszechnianiem i obroną konstytucyjnych praw i wolności człowieka oraz swobód obywatelskich środowiska byłych wojskowych - czytamy w "Rzeczpospolitej".