Jest umowa z nowym wykonawcą stadionu na Euro 2012 we Wrocławiu. Konsorcjum pod przewodnictwem firmy Max Boegl ma wybudować obiekt do połowy przyszłego roku. Czerwiec 2011 roku. To napięty termin, ale to zrobimy - twierdzi dyrektor firmy Falk Rohmberger. Budowa rozpocznie się 1 lutego, będzie kosztować 655 milionów złotych.

Na stanowisku generalnego wykonawcy, Max Boegl zastąpił polsko-greckie konsorcjum pod przewodnictwem Mostostalu Warszawa, któremu miasto wypowiedziało umowę pod koniec roku. Umowę wypowiedziano, ponieważ jak mówił prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, konsorcjum nie było w stanie zakończyć budowy stadionu w wyznaczonym terminie.

Firma Max Boegl samodzielnie zbudowała sześć stadionów, m.in. we Frankfurcie, a w budowie kilkunastu uczestniczyła jak współwykonawca.

W tej chwili na placu budowy trwa inwentaryzacja, a w najbliższych dniach mają do niej dołączyć przedstawiciele nowego wykonawcy. Inwentaryzacja zakończy się najpóźniej do końca stycznia. Prace będą się mogły zacząć niezwłocznie, ponieważ dysponujemy projektami wykonawczymi, które pozwalają prowadzić roboty przez ok. sześć tygodni - powiedział dyrektor departamentu ds. społecznych wrocławskiego Urzędu Miejskiego Michał Janicki.

Wrocławski stadion ma mieścić prawie 42 tys. widzów. Będzie obiektem wielofunkcyjnym, na którym oprócz meczów piłkarskich, można będzie organizować m.in. koncerty. Pod trybunami znajdą się cztery niezależne pomieszczenia, w których powstanie m.in. największy we Wrocławiu klub fitness, kasyno, dyskoteka oraz sale konferencyjne i biurowe.