Od ponad 25 lat mieszkańców jednej z kamienic we Wrocławiu terroryzuje ich sąsiad. Mężczyzna jest chory psychicznie - od 20 lat jest ubezwłasnowolniony, a od 10 lat ma nakaz eksmisji. To jednak nie wystarczy, aby pozbyć się uciążliwego sąsiada.

Mój sąsiad krzyczy do mnie: „Ja cię zabiję!”, „Ja cię spalę!”, „Ja cię wysadzę w powietrze!”. Mimo że takie sytuacje zgłaszamy na policję, to one są oddalane. Ponieważ nasz sąsiad jest całkowicie ubezwłasnowolniony, jest niepoczytalny, dlatego – w imię prawa - nie może być odpowiedzialny za swoje słowa - mówi jedna z mieszkanek feralnej kamienicy. Jest bardzo agresywny - dodaje inny mieszkaniec.

Mieszkańcy kamienicy interweniują, gdzie mogą - wysyłają pisma do policji, prokuratury, sądów, administracji, urzędników miejskich. Wszyscy jak dotąd pozostają głusi na prośby o pomoc. Reporterka RMF FM Barbara Zielińska rozmawiała o tej sprawie z policją, prokuraturą, urzędem miejskim i pracownikami Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Wszyscy twierdzą, że są bezradni.