Policja zatrzymała 29-letniego mieszkańca Świętochłowic, który jest podejrzany o sześć napadów na banki na Górnym Śląsku. Na razie mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu. Grozi mu jednak 18 lat więzienia.

Damian K. usłyszał na razie dwa zarzuty rozboju. Przyznał się do winy. Wkrótce usłyszy kolejne zarzuty, dotyczące pozostałych napadów.

Pomogły zapisy z monitoringu

Do napadów na niewielkie placówki bankowe doszło w ostatnich trzech miesiącach w Katowicach, Chorzowie, Bytomiu, Zabrzu oraz dwukrotnie - w odstępie sześciu dni - w Rudzie Śląskiej.

Sprawca zawsze działał według podobnego schematu - groził obsłudze banków i żądał wydania pieniędzy. Zapisy bankowego monitoringu wskazywały, że napadów mogła dokonać ta sama osoba.

W ustaleniu tożsamości przestępcy pomogły informacje przekazane policji po opublikowaniu w mediach zapisów z monitoringu.