W poniedziałek w Gdańsku ma się zebrać sztab kryzysowy, który zwołał wojewoda pomorski. Ma to związek z pierwszym w Polsce przypadkiem śmierci osoby, u której stwierdzono obecność wirusa A/H1N1.

W piątek w gdańskim szpitalu zakaźnym zmarł 37-letni mężczyzna. Na razie nie wiadomo, czy przyczyną jego śmierci była nowa odmiana grypy – ma to wyjaśnić sekcja zwłok. Wiadomo, że mężczyzna cierpiał również na inną chorobę.

Na poniedziałek zwołano także posiedzenie lubuskiego zespołu zarządzania kryzysowego. W szpitalu w Gorzowie Wielkopolskim w ciężkim stanie leży bowiem 27-letni mężczyzna, u którego również zdiagnozowano obecność wirusa A/H1N1.

Odmiana wirusa A/H1N1 pojawiła się w kwietniu. Jest to nowy szczep - mieszanka świńskich, ludzkich i ptasich wirusów. Objawy nowej grypy są podobne do tych towarzyszących sezonowej. Występuje gorączka, osłabienie, brak apetytu, kaszel, a u niektórych osób także katar, ból gardła, nudności, wymioty i biegunka. Jednak w większości przypadków choroba przebiega łagodnie. Do tej pory na terenie Polski potwierdzono prawie 250 przypadków zakażenia A/H1N1.