Najwyższa Izba Kontroli otrzymała wniosek Związku Nauczycielstwa

Polskiego o skontrolowanie Ministerstwa Edukacji Narodowej. Związkowcy

domagają się zbadania wydatków resortu na reformę edukacji. Rzecznik

NIK-u Przemysław Szustakiewicz przypomina, że wniosek ZNP nie jest dla

Izby wiążący. Decyzja czy się nim zająć zapadnie w ciągu najbliższego

miesiąca.

Wniosek ZNP pojawił się w przeddzień kontroli NIK-u w gimnazjach.

Według Szustakiewicza kontrolerzy sprawdzą przygotowanie resortu

edukacji, kuratoriów oświaty i gmin do uruchomienia sieci gimnazjów.

Kontrola obejmie większą część kraju, a jej wyniki zostaną opublikowane

na przełomie pierwszego i drugiego kwartału przyszłego roku.