Rosja uzupełniła wniosek o ekstradycję Ahmeda Zakajewa, byłego szefa emigracyjnego rządu Czeczenii. Prosiła o to warszawska prokuratura apelacyjna. Chodziło o dokument, z którego wynikałoby, że zarzuty z rosyjskiego postanowienia o tymczasowym aresztowaniu są identyczne z tymi, które wpisano we wniosku o ekstradycję.

Międzynarodowy nakaz aresztowania Zakajewa wydano 7 października. Rosja oskarża go o udział w działalności terrorystycznej. Grozi mu kara dożywotniego więzienia.

17 września Zakajew - na mocy międzynarodowego nakazu aresztowania - został zatrzymany w Warszawie, dokąd przyjechał w związku ze światowym kongresem czeczeńskich separatystów. Prokuratura wniosła do sądu o 40-dniowy areszt, ale wniosek został odrzucony. Wciąż toczy się natomiast procedura w związku z rosyjskim wnioskiem o ekstradycję Zakajewa.

Czeczen wyjechał tymczasem do Wielkiej Brytanii. Jego adwokat złożył jednak pismo w warszawskiej prokuraturze, że stawi się on na każde wezwanie.