Jest to już 59. gabinet w powojennej historii tego kraju. Nowym premierem jest lider centroprawicowej koalicji, która wygrała majowe wybory parlamentarne- miliarder Silvio Berlusconi. I choć w dniu wyborów zapewniał, że ma gotowy skład gabinetu, aż miesiąc zajęło mu jego skompletowanie.
Berlusconi obiecywał wyborcom ukręcenie głowy Hydrze, którą we Włoszech jest potworna biurokracja. Pierwszym dowodem na to miało być zredukowanie liczby ministerstw do 12. Tymczasem powołany wczoraj rząd składa się aż z 23 ministrów. Większość z resortów przypadła zaufanym współpracownikom Berlusconiego z jego własnej partii Forza Italia. W nowym rządzie jest 5 bezpartyjnych fachowców, m.in. szef dyplomacji Renato Ruggiero, który był w latach 90. dyrektorem Światowej Organizacji Handlu. Berlusconi musiał też obdzielić ministerstwami koalicyjnych partnerów, w tym lidera postfaszystowskiego Sojuszu Narodowego Gianfranco Finiego oraz przywódcę separatystycznej Ligi Północnej Umberto Bossiego. Bossi jest szefem partii, która od wielu lat mówi o oderwaniu północnych - bogatszych Włoch, a Rzym uważa za odwiecznego wroga. Tymczasem w skład rządu wchodzą głównie ludzie z północy kraju. W składzie ministrów nie ma ani jednego mieszkańca Rzymu ani regionu Lazio. Sam premier Berlusconi jest mediolańczykiem i aż 8 szefów resortu pochodzi z północy. Jest to więc z całą pewnością najbardziej północny rząd jaki kiedykolwiek miał ten kraj. Nikt jednak nie mówi już o secesji - nawet Bossi, który został wczoraj ministrem do spraw reform i przeciwko, któremu toczy się proces o obrazę flagi narodowej. Jednak ponieważ nowym ministrem sprawiedliwości jest członek Ligi Północnej być może sprawę procesu uda się załatwić polubownie.
Po uroczystości zaprzysiężenia nowy szef dyplomacji włoskiej zapowiedział kontynuację polityki zagranicznej Włoch. "Włoska polityka zagraniczna jest polityką pokoju, solidarności z krajami rozwijającymi się" - oświadczył Ruggiero. Kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder przekazał Berlusconiemu gratulacje z okazji objęcia kierownictwa rządu. Wyraził w nim nadzieję na kontynuowanie ścisłej współpracy włosko-niemieckiej na rzecz rozwoju Unii Europejskiej. "Jestem pewien, że będziemy z sukcesem kontynuować to partnerstwo" - napisał Schroeder.
foto EPA, na zdjęciu: Roberto Maroni, Rocco Buttiglione, Giuliano Urbani, Maurizio Gasparri, Giovanni Alemanno, Carlo Giovanardi, Lucio Stanca, Enrico La Loggia
00:05
