Policjanci złapali 30-latka, który jest podejrzany o włamanie do mieszkania i kradzież kuchenki elektrycznej oraz… garnka z gulaszem. Funkcjonariuszom udało się odzyskać skradzione przedmioty, ale niestety łakomczuch zdążył już zjeść potrawę.

30-letni chorzowianin wyważył drzwi do mieszkania sąsiada. Ze środka ukradł kuchenkę elektryczną i garnek z ugotowanym właśnie gulaszem.

Przybyli na miejsce policjanci szybko zatrzymali złodzieja. Niestety zjadł on zawartość garnka. 

Do zdarzenia doszło w Katowicach przy ulicy 3 Maja.

Teraz łakomy 30-latek za kradzież z włamaniem może trafić za kraty nawet na 10 lat.