Kilogram marihuany i amfetaminy znalazła policja u dilera w wielkopolskim Czarnkowie. To druga w ciągu tygodnia taka sprawa w tym powiecie. Przed weekendem w pobliskiej Trzciance rozbito szajkę dostarczającą narkotyki do tamtejszej szkoły.

Tym razem chodzi o jedną osobę – mężczyznę, który wrócił niedawno do kraju po odsiedzeniu wyroku w Niemczech za handel narkotykami. Pracy w Czarnkowie nie znalazł, ale jeździł dobrymi samochodami, co wzbudziło podejrzenia policjantów. W chwili zatrzymania znaleziono u niego pół kilograma amfetaminy i niewiele mniej marihuany.