Do przechodzenia z mroków ciemności do światła, z niewoli - często moralnej niewoli - do wolności dzieci Bożych - wezwał w Wielką Sobotę prymas Polski kardynał Józef Glemp w orędziu wielkanocnym.

W orędziu prymas podkreślił, że nie chodzi nam "o wolność byle jaką". Wolność złączona z Opatrznością Bożą, to jest właśnie to, o czym marzymy, co chcemy wprowadzać w nasze życie. Ileż to Polacy musieli przejść i ponieść trudów, żeby zdobyć wolność. A wolność, to jest pokój, którego dzisiaj zażywamy, kosztujemy go - mówił prymas.

Nawiązując do pielgrzymek papieża Jana Pawła II do Polski oraz jego śmierci, kiedy potrafiliśmy być razem, prymas wezwał, byśmy tak jak wtedy, także w dzisiejszych czasach umieli odnaleźć jedność, radość i to poczucie, że idziemy dobrą drogą. Do tego potrzebne jest nawrócenie. Nasze nawrócenie, to jest wydobycie z siebie tego pokładu wielkiej miłości i wielkiej dobroci. One tkwią gdzieś w nas, ale trzeba je wyzwolić - zaznaczył kardynał Glemp.

Prymas zaapelował o to, abyśmy umieli patrzeć na dzisiejszą rzeczywistość i abyśmy nie tracili tego wielkiego przeświadczenia i tej wiary, że w nas są wielkie pokłady dobra i miłości.

Nawiązując do Świąt Wielkanocnych, kardynał Glemp wezwał, abyśmy poddali się urokowi Zmartwychwstania. Pascha, która ciągle towarzyszy ludzkości, to nie jest tylko uroczystość i święto, które przeżywamy raz do roku, które wspomina zmartwychwstanie Chrystusa. Ta prawda o zmartwychwstaniu Chrystusa jest głęboko zakorzeniona w dzieje ludzkości - podkreślił prymas.

Dodał, że pascha jest trwaniem, przechodzeniem z wczoraj do dziś i z dzisiaj ku przyszłości. Pascha jest ustawiczną zachętą do tego, abyśmy przechodzili z mroków ciemności do światła, z niewoli do prawdziwej wolności dzieci Bożych.