Ogromne, kolorowe i wyjątkowo przyjazne smoki przemaszerowały przez Kraków! Wielka Parada Smoków już za nami. Wygrał ją smok o imieniu "Recykling".
Barwny Korowód wyruszył spod Barbakanu punktualnie w południe. Na miejscu pojawiło się 45 kolorowych stworów, a towarzyszą im orkiestry, żonglerze, szczudlarze i tancerze.
Wśród maszerujących smoków był m.in. Smok-Strażak, potrafiący ugasić ogień. Tanecznym krokiem podążała też smoczyca podobna do wielkiej papugi. Pojawiła się także Smoczyca-Baletnica w zwiewnej szacie i Smok-Żeglarz.
Do Krakowa przyleciały także: australijski Smok Morski, a ze Skandynawii, czyli krainy Wikingów - Smok Pokoju.
Wśród maszerujących dostrzec było można również Smoka z żółto-niebieskiej rodziny RMF FM! Nasz reprezentant ma prawie 4 metry wysokości i 15 metrów długości, potrafi ruszać ogonem, kłapie szczęką, a od czasu do czasu puszcza z paszczy dym!
Potrafi ruszać skrzydłami, ogonem, ona się również uśmiecha - mówił nasz woźnica.
Wielka smocza parada przeszła spod Barbakanu ulicą Sławkowską aż na Rynek Główny, gdzie o godzinie 15 nagrody otrzymali twórcy najpiękniejszych, zdaniem jury, stworów!
Pomysłodawcą i organizatorem Wielkiej Parady Smoków jest Teatr Groteska.
Wielka Parada Smoków to zakończenie cudownego smoczego weekendu - od soboty można odwiedzać Smoczy Piknik Rodzinny, który czeka na amatorów smoczych przygód również w niedzielę.
W sobotni wieczór z kolei można było podziwiać wyjątkowe Wielkie Widowisko Plenerowe na Wiśle. O godzinie 22 w zakolu Wisły koło Mostu Dębnickiego pojawiły się latające i pływające smoki! Organizatorzy zadbali o to, by mimo wieczornych ciemności nie umknął Wam żaden szczegół tego niezwykłego spektaklu - nocne niebo rozświetliły fajerwerki.
(abs)
