​Wielka dziura powstała w ziemi w Jankowicach na Śląsku. Ziemia zapadła się tam na jednej z działek. Lej ma głębokość kilku metrów.

Dziurę w ziemi zauważyła mieszkanka pobliskiego domu. Na razie nie wiadomo jednoznacznie, dlaczego ziemia się zapadła. Pobliska kopalnia prowadziła wydobycie w tym rejonie, ale zakończono je ponad 20 lat temu. W przypadku szkód górniczych zdarza się jednak, że zapadliska mogą powstawać po wielu latach.

W tej chwili teren jest odgrodzony i pilnowany przez całą dobę. Na pobliskiej drodze dojazdowej do kilku domów wprowadzono też zakaz ruchu. Okoliczni mieszkańcy obawiają się, że zapadlisko może się powiększyć.

Jeśli okaże się, że to typowy przykład szkód górniczych, Kompania Węglowa najpewniej zasypie zapadlisko. Ale na ewentualne badania i sprawdzenie, czy w tym rejonie mogą powstać kolejne zapadliska na razie nie ma pieniędzy.

(MRod)