Energetycy w Śląskiem usunęli już wszystkie awarie energetycznych. Z powodu wichur o poranku bez prądu było 3600 odbiorców. Najwięcej w okolicach Rybnika. Z kolei w Małopolsce, w powiecie tarnowskim, wiatr zerwał dachy z dwóch domów. Wichura uszkodziła także kilka budynków na Podkarpaciu - w rejonie Dębicy i Ropczyc.

Energetycy w Śląskiem usunęli już wszystkie awarie energetycznych. Z powodu wichur o poranku bez prądu było 3600 odbiorców. Najwięcej w okolicach Rybnika. Z kolei w Małopolsce, w powiecie tarnowskim, wiatr zerwał dachy z dwóch domów. Wichura uszkodziła także kilka budynków na Podkarpaciu - w rejonie Dębicy i Ropczyc.
zdj. ilustracyjne /Michał Dukaczewski /Archiwum RMF FM

Ponad 3600 odbiorców nie miało prądu po nocnych wichurach w województwie śląskim. Najwięcej problemów z dostawami energii jest w Rybniku i w gminie Gaszowice w powiecie rybnickim. Tam łącznie silny wiatr pozbawił prądu ponad 2800 odbiorców. Około godziny 11:00 udało się już przywrócić dostawy energii elektrycznej wszystkim odbiorcom.

Przed nami ciepły początek tygodnia, ale z opadami" style="vertical-align: middle;">

W nadchodzących dniach pogoda będzie ponura i deszczowa. Utrzyma się dodatnia temperatura, ale miejscami powieje silny wiatr. Na początku tygodnia termometry będą wskazywać nawet do 10 stopni Celsjusza. Wiosennej aurze przeszkodzą jednak opady deszczu w całym kraju.

Więcej o tym, co nas czeka w pogodzie znajdziecie na portalu Interia.pl

(j.)