Izrael stanie się prawdopodobnie nowym celem kampanii terroru al-Qaedy – twierdzi amerykański "Washington Post". Gazeta powołuje się na informacje zawarte na arabskiej stronie internetowej "mudżahedinów", którą organizacja Osamy bin Ladena wykorzystywała już wcześniej do przekazywania własnych komunikatów.

"Washington Post" cytuje oceny wywiadu amerykańskiego. Według niego terroryści chcą uderzyć na Izrael, wykorzystując także własnych zamachowców-samobójców.

Gazeta odnotowuje, że na stronie internetowej - www.mojahedoon.net - poinformowano w ostatnich dniach o utworzeniu nowej „filii” al-Qaedy - Islamskiej Organizacji al-Qaedy w Palestynie. Jej celem jest zablokowanie rozmów i porozumienia izraelsko-palestyńskiego. Organizacja ma także zabiegać o pojednanie pomiędzy władzami Autonomii a terrorystycznym Hamasem.

Wczoraj premier Izraela Ariel Szaron oskarżył władze Autonomii Palestyńskiej i Libanu o udzielanie schronienia aktywistom al-Qaedy i zapowiedział zdecydowane działania przeciwko terrorystom, mającym ukrywać się w Strefie Gazy i południowej części Libanu. Zarzuty Szarona zostały kategorycznie odrzucone zarówno przez Gazę, jak i Bejrut.

12:00