Jedna osoba została ranna, gdy pijany kierowca wjechał wieczorem samochodem w przystanek autobusowy na rondzie Żaba na warszawskiej Pradze. Miał ponad 1,6 promila alkoholu we krwi, został zatrzymany przez policję.

Ponad 60-letni mężczyzna najpierw uderzył autem w latarnię, później wjechał w wiatę przystanku autobusowego, a na koniec - w zaspę śniegu.

Ranna została jedna z osób oczekujących na przystanku. Prawdopodobnie ze złamaną ręką trafiła do szpitala.