To było spotkanie, które nic nie wnosiło i niczego nie rozwiązało - mówi były prezydent Lech Wałęsa o spotkaniu prezydentów George’a Bush i Lecha Kaczyńskiego.

W rozmowie z RMF FM Wałęsa mówi, że spotkanie to można było bardzo łatwo wygrać i odnieść sukces. Jego zdaniem zabrakło tylko pomysłu. Szkoda, że nie odbyło się ze mną spotkanie, bo jestem przekonany, że przesądziłbym o paru sprawach - dodaje.

Nie zgadzam się z tym – tak Wałęsa mówi o rządowym pomyśle zablokowania unijnego szczytu kończącego niemieckie przewodnictwo w Unii Europejskiej. W sporze chodzi o system podziału głosów w Radzie Unii Europejskiej. Nie podoba mi się koncepcja dzisiejszej Europy, tak strukturalnie jak i programowo. Ale akurat nie w tym wydaniu. Nie tak należy poprawiać. Dziś już jest hańbą wyjeżdżać z Polski, bo pokazują nas palcami - mówi Wałęsa.