Już w sobotę, a więc niecałą dobę po zaprzysiężeniu zbierze się na swoim pierwszym oficjalnym posiedzeniu rząd Leszka Millera. Prócz spraw organizacyjnych ministrowie mają wtedy omówić między innymi kwestię wstrzymania nowej matury. Przyszły minister finansów Marek Belka zapowiedział z kolei, że zgłosi projekt nowelizacji tegorocznego budżetu i prawdopodobnie projekty ustaw podatkowych.

To plan na pierwsze posiedzenie oficjalne. Wczoraj jednak przyszły rząd zebrał się jeszcze na posiedzeniu nieoficjalnym. Po spotkaniu Leszek Miller zapowiedział, że w przyszły czwartek wygłosi w Sejmie expose. Na razie w dość ogólnym zarysie wiemy co powie posłom nowy premier. Szczegóły mają być opracowywane w najbliższym tygodniu, a całość zapięta na ostatni guzik w środę po południu. Leszek Miller ujawnił wczoraj jednak, że swoje wystąpienie zacznie od oceny stanu państwa, następnie zaś przejdzie do spraw gospodarczych. Tę najważniejszą cześć expose będzie współtworzył przyszły minister finansów Marek Belka, który mówi, że nie będzie ukrywał, że czeka nas zaciskanie pasa, a naprawa państwa nie skończy się na zwyczajowych 100 dniach: "Odczuwalna zmiana na lepsze może nastąpić pewnie po 100 tygodniach. 100 dni dla rządu, 100 tygodni dla gospodarki". Leszek Miller swojego expose nie zakończy jednak na szeroko pojętej gospodarce: "Będę także chciał powiedzieć wiele o stanie moralnym". Zatem Miller po zdobyciu wszystkiego w polityce chce także zostać teraz autorytetem moralnym.

Wiadomo już na pewno, że wszyscy wojewodowie będą z SLD i zostaną mianowani w niedzielne południe. Na razie nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje w sprawie wicewojewodów: „Rozważam decyzję, której jeszcze nie podjąłem, ale która w pewnych fragmentach wydaje mi się racjonalna – aby w sześciu największych województwach było dwóch wicewojewodów”. Tę ostateczną decyzję Leszek Miller ma podjąć w przyszłym tygodniu.

Być może także w sobotę dowiemy się jakie podatki zapłacimy w przyszłym roku. Marek Belka, kandydat na ministra finansów, chce, by rząd od razu zajął się projektem nowelizacji tegorocznego budżetu i rozporządzeniem wstrzymującym ustawę o finansowaniu jednostek budżetowych. "Chciałbym także zaprezentować projekty ustaw podatkowych" - mówi Belka. "Tutaj nie mam pewności czy postawię to w sobotę czy też na kolejnym posiedzeniu rządu czyli prawdopodobnie we wtorek, dlatego że koledzy chcieliby się z tym zapoznać". Przyszli ministrowie zapewniają, że od początku wezmą się do intensywnej pracy.

foto Archiwum RMF

07:10