Według „Gazety Prawnej”, szukając dodatkowych pieniędzy rząd przygotował nam niespodziankę. W przyszłym roku podniesie składkę zdrowotną z 9 do 10 procent. Dzięki temu do kasy NFZ wpłynie 6 miliardów zł więcej, ale nasze pensje będą niższe. Zwiększą się też koszty prowadzenia firm.

Tegoroczna obniżka podatków zostanie więc w następnym roku niemal całkowicie zniwelowana - zauważa pismo. Z wyliczeń "GP" wynika bowiem, iż osoba zarabiająca średnią pensję, czyli 3,2 tys. zł, straci prawie 300 zł rocznie, a przeciętne świadczenie emerytalne wynoszące 1,5 tys. zł będzie niższe o 16 zł miesięcznie.

Według ustaleń "GP", Ministerstwo Zdrowia ma zawrzeć podwyżkę składki w przygotowywanym projekcie ustawy przewidującej też m.in. podział Narodowego Funduszu Zdrowia. Projekt powinien być gotowy w I półroczu tego roku.