Ta szkoła dodaje skrzydeł – jedno z poznańskich gimnazjów od września będzie kształciło przyszłych pilotów. Wśród wykładowców znajdą się piloci amerykańskich myśliwców, a w części praktycznej znajdą się m.in. ćwiczenia na symulatorze lotów F-16.

Plan zajęć obejmuje także takie przedmioty jak: nawigacja, meteorologia i technika lotu. - Oni są jeszcze za mali na takie typowe ćwiczenia, które robią dorośli piloci. Ale myślę, że w trzeciej klasie będą mogli skakać z instruktorem ze spadochronem i jako drugi pilot latać na szybowcach - zapowiada dyrektorka szkoły Anna Liebert.

Zapewnia, że klasa ma mieć charakter koedukacyjny, a od kandydatów wymagane są jak najlepsze oceny z matematyki, języka angielskiego i W-F. Ważna jest także wysoka ocena z zachowania. - Latanie wymaga ogromnej samodyscypliny i odpowiedzialności. Nie każdy może zostać pilotem - tłumaczy dyrektorka gimnazjum.

Nabór już trwa – jednak szkoła nie ma internatu, dlatego w klasie lotniczej będą się mogli uczyć tylko miejscowi uczniowie. A w kolejnych Faktach słuchaj o szkole, która będzie kształcić przyszłych koszykarzy.