Uznać "Kubusia Puchatka" za dobro ogólnoludzkie - pod petycją do ONZ w tej sprawie podpisało się kilka tysięcy osób, entuzjastów książki Alana Milne`a. To protest przeciwko zamrożeniu praw do scenicznych przedstawień "Kubusia Puchatka".

Sztabem obrońców "Puchatka" - było wczoraj poznańskie Centrum Kultury Zamek. Tam przez cały dzień żegnano bohaterów ze Stumilowego Lasu, których przygód nie będziemy mogli już oglądać w polskich teatrach. Od 28 listopada wygasa ważność umowy pomiędzy ZAIKS-em, a jedną z londyńskich agencji mającą prawa do przedstawień scenicznych "Puchatka". Na szczęście pozostanie jeszcze książka. A przecież to od niej się wszystko zaczęło. To ona zmusza nas do zadawania sobie pytań, dlaczego kochamy Puchatka?

Posłuchaj relacji reporterki RMF FM Doroty Wiśniewskiej:

07:15