W nocy z wtorku na środę mieszkańcy większości Polski - od Gdańska i Suwałk, przez Warszawę i Poznań, po Wrocław i Kraków - mogą się spodziewać burz. Przed szczególnie intensywnymi burzami, z gradem i silnym wiatrem, meteorolodzy ostrzegają zwłaszcza mieszkańców województw: mazowieckiego, łódzkiego i lubelskiego.

Burzom ma towarzyszyć silny i porywisty wiatr, osiągający w porywach od 80 do 110 km na godzinę. W środę nad ranem burze nieco osłabną, ale później wystąpią ponownie - informuje Centralne Biuro Prognoz.

Ich skutkiem mogą być połamane i powyrywane z korzeniami drzewa, pozrywane dachy, uszkodzenia budynków, wież, kominów i samochodów, zniszczenia upraw rolnych. Mogą wystąpić trudności komunikacyjne, zagrożenie życia powodowane wiatrem, uderzeniami piorunów, zagrożenie pożarowe, uszkodzenia urządzeń elektrycznych i obiektów energetycznych.

W związku z tym meteorolodzy radzą, by mieszkańcy zagrożonych rejonów nie parkowali samochodów pod drzewami, słupami i trakcjami elektrycznymi, usunęli z balkonów i parapetów luźno leżące przedmioty, np. doniczki, zamknęli okna, zabezpieczyli rynny. Najlepiej unikać wychodzenia na dwór.