W niedzielę wybierzemy nowy parlament. Głosować będziemy od 6 rano do 20 wieczorem. Państwowa Komisja Wyborcza przypomina, że każdy kto chce oddać swój głos w wyborach musi wziąć ze sobą jakiś dokument ze zdjęciem potwierdzającym tożsamość wyborcy. Bez takiego dokumentu nie zagłosujemy, nie pomoże nam nawet potwierdzenie tożsamości przez inne osoby.

Głosujemy tak jak zwykle przez postawienie znaku X. Ważne jest, by ten znak znalazł się dokładnie w kratce obok nazwiska kandydata, którego chcemy poprzeć - powiedział Kazimierz Czaplicki, sekretarz Państwowej Komisji Wyborczej: "Jeżeli jakikolwiek znak, w tym również znak X zostanie postawiony poza kratką przy nazwisku kandydata to jest to prostu traktowane jako dopisek i głos będzie po prostu nieważny". Pewna trudność polega jednak na tym, że w wyborach do Sejmu karta do głosowania to wielostronicowa książeczka z partyjnymi listami. Trzeba więc dokładnie przyjrzeć się czy stawiamy krzyżyk przy nazwisku wybranego przez nas kandydata. Pomyłek nie da się niestety potem poprawić. W wyborach do Sejmu głosujemy tylko na jedną osobę. Inaczej jest w wyborach do Senatu. Tu możemy postawić krzyżyki przy kilku nazwiskach, w zależności od tego ile mandatów senatorskich jest w naszym okręgu. Mogą to być dwa, trzy lub cztery mandaty. Każdy wyborca powinien się też upewnić, że otrzymał prawidłową kartę do głosowania. W wyborach do Sejmu jest to karta biała, do Senatu żółta: "Każda karta do głosowania powinna być zaopatrzona w dwie pieczęcie. Po prawej stronie w dolnym rogu czarna pieczęć Okręgowej Komisji Wyborczej, po lewej stronie przystawiony odcisk stempla Obwodowej Komisji Wyborczej. Kiedy już jesteśmy pewni, że karta jest w porządku i znaleźliśmy swojego kandydata stawiamy krzyżyk i wrzucamy kartę do urny.

foto Archiwum RMF

12:35