Po północy na lotnisku w Modlinie wylądował pierwszy samolot czarterowy z Grecji. Po godzinie 1 maszyna odleciała do Turcji - poinformowała doradca zarządu spółki Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin Edyta Mikołajczyk.

O tym, że samolot chce lądować w Modlinie, władze lotniska dowiedziały się w piątek. Pasażerowie zostali o tym poinformowani wcześniej przez polskie biuro podróży i zgodnie z planem przybyli na lotnisko.

Od 3 lipca lotnisko ponownie jest gotowe do przyjmowania samolotów pasażerskich. Każdy samolot, który zgłosi do nas, że chce lądować bądź startować z Modlina, zostanie przez nas przyjęty - dodała Mikołajczyk.

Modlin może znów przyjmować duże samoloty pasażerskie

22 grudnia ubiegłego roku inspektor nadzoru budowlanego zdecydował o zamknięciu dwóch tzw. progów betonowych - odcinków o długości 500 m każdy, na początku i końcu pasa startowego. Droga startowa skróciła się do 1500 m, dlatego samoloty takie jak Airbus A320 lub Boeing 737 nie mogły tam wykonywać operacji lotniczych.

Pod koniec zeszłego roku generalny wykonawca drogi startowej, firma Erbud, został zobowiązany do wykonania napraw gwarancyjnych. Na początku stycznia wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego polecił wykonanie kompleksowych napraw pasa. Erbud w ramach prac naprawczych wymienił 26 cm wierzchniej warstwy betonu na obu progach pasa.

Od 3 lipca, po ponad półrocznej przerwie, lotnisko może ponownie przyjmować duże samoloty pasażerskie. Do Modlina nie wracają węgierskie linie Wizz Air. Zostają na lotnisku Chopina. Według wcześniejszych zapowiedzi, irlandzki Ryanair do 2 września ma wykonywać rejsy z warszawskiego Lotniska Chopina.

(MRod)