Koniec elektronicznych papierosów w krakowskich autobusach i tramwajach. Tak postanowili radni. Przepisy zaczną obowiązywać pod koniec maja.

Taki sam zakaz jest już stosowany w innych polskich miastach, m.in. w Warszawie, Poznaniu i Łodzi.

Jak powiedział Marcin Korusiewicz, zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie, zakaz wprowadzono po uwagach, jakie zgłaszali pasażerowie. Palenie e-papierosów przeszkadzało innym podróżującym komunikacją miejską - mówił Korusiewicz.

Skargi od pasażerów wpływały do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji. Było ich tym więcej, im bardziej popularne stawały się e-papierosy. Pasażerowie skarżyli się m.in. na dokuczliwy zapach - powiedział rzecznik krakowskiej MPK Marek Gancarczyk.

W przepisach regulujących przewóz osób pojazdami komunikacji miejskiej wprowadzono także zakaz używania środków odurzających.

Za palenie e-papierosów nie grozi kara finansowa, ale kierowca może taką osobę wyprosić z pojazdu. Jeżeli pasażer - palacz się nie podporządkuje, kierowca może wezwać straż miejską lub policję, a funkcjonariusze mogą ukarać taką osobę mandatem.

(abs)