Prawie 9 tysięcy partyzantów Armii Wyzwolenia Kosowa zgłosiło chęć
powrotu do cywilnego życia, oświadczyła rzeczniczka misji ONZ w
prowicji. Wszyscy oni podpisali deklarację udziału w ONZ
programie, który ma pomóc im na nowo odnaleźć się w rzeczywistości bez
Kałasznikowa przy boku. Pracownicy Organizacji Narodów Zjednoczonych
zbierają podpisy albańskich bojowników w kilkudziesięciu punktach w
całej prowincji, w eksorcie żołnierzy KFOR. Program oraz przystępowanie
do niego partyzantów jest elementem rozbrajania UCzK. Do tej pory
przebiega bez problemów. Każdy z bojowników, którzy chcą złożyć broń
musi wypełnić kwestionariusz na temat swojej sytuacji i przeszłości.
Informacje te pomogą pracownikom misji ONZ znaleźć dla "emerytowanych"
UCzKmiejce w powojennym Kosowie.