Czy możemy zaufać kolonijnym wychowawcom? Czy nasze dzieci będą pod odpowiednią opieką i nie będą głodne? W dzisiejszych Faktach RMF FM sprawdzamy, w jaki sposób służby kuratoryjne i sanitarne kontrolują warunki ich wypoczynku.

Jak ustalił trójmiejski reporter RMF FM Wojciech Jankowski, w województwie pomorskim na koloniach wypoczywa 116 tysięcy dzieci. Co piąty obóz w tym regionie zostanie skontrolowany przez kuratorium, sanepid i policję. Inspekcje polegają przede wszystkim na weryfikacji wszystkich dokumentów i uprawnień organizatorów obozu czy kolonii. Sprawdzane są również plany pracy, ramowe rozkłady dnia i dzienniki zajęć.

Wizytatorka Iwona Tanewska powiedziała, że kuratorium jest w stanie skontrolować 20 proc. wszystkich miejsc wypoczynków. Plan kontroli jest ustalany jeszcze przed wakacjami. Część z nich odbywa się po skargach rodziców. Posłuchaj:

Na drugim krańcu Polski, na Podhalu wypoczywa prawie 35 tysięcy dzieci. Reporter RMF FM Maciej Pałahicki ustalił, że od początku wakacji do małopolskiego kuratorium oświaty dotarły tylko dwie skargi. Dotyczyły one braku dyscypliny i właściwej opieki nad uczestnikami kolonii. Jednak obie okazały się nie do końca uzasadnione.

Rodzice mogą być spokojni o swoje dzieci wypoczywające na Podhalu. Kontrole, nawet te przeprowadzone osobiście przez kuratora oświaty, nie wykazały większych uchybień. Sanepid również nie stwierdził większych nieprawidłowości. Posłuchaj:

W województwie śląskim wpłynęła tylko jedna skarga. Anonimowa osoba informowała, że dzieci po przyjeździe do ośrodka wypoczynkowego rzekomo nie dostały posiłku. Okazało się to nieprawdą.

W województwie kujawsko-pomorskim nie stwierdzono poważnych nieprawidłowości. Z kolei w Wielkopolsce zgłoszonych jest prawie sześćset kolonii. O bezpieczeństwo kolonistów w tym regionie dopytywał reporter RMF FM Adam Górczewski:

Pogotowie Kolonijne RMF FM czeka na wasze sygnały. Piszcie na adres e-mail: fakty@rmf.fm lub dzwońcie 0-600-700-800.