Serbska opozycjonistka przeciwko której policja wszczęła śledztwo -

wyjechała do Czarnogóry. Vesna Peszić naraziła się władzom, gdy na

wiecu przepowiedziała Miloszewiciowi, że jeśli nie odejdzie to może

skończyć jak Ceausescu. Ten rumuński dyktator został w 1989 roku

rozstrzelany, bo nie zgodził się na demokratyczne zmiany. Serbska

policja uznała, że porównanie dwóch przywódców to podjudzanie

do przemocy. Wyjazd poszukiwanej opozycjonistki najprawdopodobmniej ma

związek z kontrowersyjną wypowiedzią.