Ministerstwo Edukacji Narodowej złożyło w resorcie zdrowia pierwszą część uwag nauczycieli do tzw. rozporządzenia sklepikowego - dowiedział się reporter RMF FM Michał Dobrołowicz. Chodzi o przepisy, które zakazują serwowania w szkolnych stołówkach i sklepikach słodyczy, kanapek z białego pieczywa czy słodzonego kompotu. Większość uwag dotyczy raczej szkolnych stołówek niż sklepików.

Ministerstwo Edukacji Narodowej złożyło w resorcie zdrowia pierwszą część uwag nauczycieli do tzw. rozporządzenia sklepikowego - dowiedział się reporter RMF FM Michał Dobrołowicz. Chodzi o przepisy, które zakazują serwowania w szkolnych stołówkach i sklepikach słodyczy, kanapek z białego pieczywa czy słodzonego kompotu. Większość uwag dotyczy raczej szkolnych stołówek niż sklepików.
Sklepik szkolny [zdj. ilustracyjne] /Bartłomiej Zborowski /PAP

Główny problem polega na tym, że nieposolonej zupy czy nieposłodzonego kompotu dzieci zwyczajnie nie chcą jeść i pić. Przez to w polskich szkołach marnuje się jedzenie.

Ministerstwo Zdrowia zapowiada, że jest gotowe na wprowadzenie korekt do obowiązującego w tej chwili rozporządzenia. Najpierw jednak uwagi nauczycieli mają być dokładnie przeanalizowane. Tym mają zająć się szefowie resortów zdrowia i edukacji na specjalnym spotkaniu. Może się ono odbyćw przyszłym tygodniu.

Do środy uwagi nauczycieli i dyrektorów szkół do Ministerstwa Edukacji Narodowej wysłały kuratoria z czternastu polskich województw.