Sieć Play ostrzega przed kolejną falą fałszywych e-maili, w których cyberprzestępcy podszywają się pod operatora. Zachowajmy czujność. Na co trzeba uważać?
Przestępcy działają wprawdzie działają po omacku, wysyłają faktury do zupełnie przypadkowych osób, ale wśród grona respondentów z pewnością znajdą się abonenci sieci Play.
Faktury Play wysyłane są tylko i wyłącznie z adresu awizo@mojefinanseplay.pl. Sieć nigdy nie wysyła faktur w plikach Doc (pliki edytora tekstu Word). Ich faktura to plik PDF.
W komunikacie prasowym Play napisał: "Jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości, to bardzo proszę koniecznie zadzwońcie do naszej Obsługi Klienta lub sprawdźcie Play24. Można tam sprawdzić, czy dana faktura jest już w naszym systemie. Lepiej spóźnić się z płatnością, ale dokładnie to sprawdzić i nie stracić pieniędzy".
Niestety, nie jest możliwa obrona przed atakiem w 100 proc. Jeśli filtry antyspamowe naszej skrzynki pocztowej nie zatrzymają takiej korespondencji - zawsze dostaniemy tego typu e-mail. Jeśli nie korzystamy z usług danego operatora czy banku - od razu kasujemy taką korespondencję. Jeśli korzystamy, najpierw sprawdzamy, że mail został wysłany z tego samego adresu oraz czy wygląda tak samo, jak poprzednie. Jeśli wiemy, że nie zalegamy z opłatami etc. - nie należy otwierać takiej korespondencji. Dodatkowo, co bardzo ważne - operatorzy, banki i inne instytucje nigdy nie wysyłają plików "wykonywalnych" (np. o rozszerzeniu exe.). Oszuści - wręcz przeciwnie. To właśnie dzięki takim plikom można zainstalować groźne oprogramowanie.
