Serwis aukcyjny Allegro od początku lipca ma problemy z przelewaniem pieniędzy sprzedawcom. Wszystko przez usterkę w systemie "Płacę z Allegro". Rzecznik prasowy serwisu zapewnia, że żaden użytkownik portalu nie będzie poszkodowany, a sytuacja powinna wrócić do normy jutro lub pojutrze.

Allegro jest mi dłużne 700 zł, których pilnie potrzebuję. Zero odpowiedzi na maile... Ten sam problem - musiałem pożyczyć gotówkę od rodziny, bo na przelew z "Płacę z Allegro" czekam piąty dzień... Nie pojadę na urlop, bo Allegro nie wypłaciło mi pieniędzy... Kilkanaście wysłanych wiadomości i zero reakcji z ich strony... Kasa jest zamrożona na koncie Allegro. Kilka rzeczy już wysłałam z nadzieją, że to chwilowa usterka. Teraz się boję, że mogę nie odzyskać pieniędzy a towar przepadnie... - podobnych zażaleń na forum portalu aukcyjnego Allegro są dziesiątki. Jedno z nich otrzymaliśmy na Gorącą Linię RMF FM. Nasz dziennikarz sprawdził, po czyjej stronie leży błąd.

Opcja "Płacę z Allegro" została wprowadzona w lipcu zeszłego roku. Miała zastąpić standardowe przelewy i przyspieszyć finalizację transakcji. Dwa tygodnie temu system przestał przekazywać sprzedawcom pieniądze kupujących.

Problem zgłosiło już ponad 100 osób. Zepsuł się system informatyczny, który zarządza programem "Płacę z Allegro". Jesteśmy na etapie wykrywania usterki - tłumaczy rzecznik prasowy Allegro Patryk Tryzubiak. Każdy zgłoszony przypadek rozwiązujemy z użytkownikiem indywidualnie a pieniądze po 1-2 dniach przelewane są na jego konto. Problem techniczny z systemem powinien zostać naprawiony w przeciągu trzech dni. Wszystkim pokrzywdzonym pieniądze zostaną zwrócone - dodaje Tryzubiak.

Gdybym dostała e-mail z powiadomieniem o jakichś problemach technicznych nie miałabym pretensji - napisała użytkowniczka serwisu. Dlaczego o usterce nie poinformowano allegrowiczów? Na to pytanie nie uzyskaliśmy odpowiedzi.