Ustawa offsetowa, która miała chronić polski przemysł, uniemożliwia modernizację polskiej armii - uważa minister obrony narodowej, Bronisław Komorowski. Z powodu tej ustawy nie udało się kupić nowoczesnych systemów naprowadzania dla polskich sił powietrznych. A to dlatego, że Ministerstwo Gospodarki zbyt wolno prowadziło rozmowy z Amerykanami.
A Ministerstwo Gospodarki ma dużo wspólnego z zakupami dla armii. Ustawa offsetowa działa w ten sposób, że polska armia może kupić w innym kraju sprzęt wojskowy pod warunkiem, że ów kraj równie dużo pieniędzy lub przynajmniej prawie tyle samo zainwestuje w Polsce. Chodzi o to, żeby pieniądze nie tylko wypływały z Polski, ale także żeby rozwijała się polska gospodarka. Ale nie kosztem wojska - powiedział Bronisław Komorowski. "Jest pytanie czy można to lepiej rozwiązać, tak aby korzyść z tytułu funkcjonowania ustawy offsetowej była ewidentną dla gospodarki, ale nie była przeszkodą dla procesu modernizacji technicznej sił zbrojnych" - powiedział Komorowski. Problem bowiem pojawił się kiedy Ministerstwo Obrony Narodowej postanowiło kupić nowoczesne systemy naprowadzania dla naszych wojsk lotniczych. Były pieniądze, był ktoś kto chciał nam je sprzedać i wszystko zależało tylko od tego czy Ministerstwo Gospodarki porozumie się z Amerykanami. Nie udało się i pieniądze, które MON miał wydać do jutra mogą przepaść, a przecież to o wiele mniej niż wkrótce wojsko ma wydać na nowe samoloty wielozadaniowe. Co stanie się jeśli wówczas Ministerstwo Gospodarki znów nie zdąży się porozumieć?
foto Archiwum RMF
14:40
