USA po raz kolejny oskarżyły Ukrainę o nielegalną sprzedaż systemów radarowych "Kolczuga" Irakowi. Amerykański Departament Stanu uważa, iż prezydent Ukrainy Leonid Kuczma zezwolił na sprzedaż "Kolczug" Irakowi i teraz chce się przekonać, czy transakcja doszła do skutku.

Od dwóch dni grupa 13 amerykańsko-brytyjskich ekspertów prowadzi na Ukrainie inspekcję, aby ustalić szczegóły domniemanej transakcji pomiędzy Ukrainą i Irakiem. Inspektorzy odwiedzają zakłady wojskowe "Topaz" w Doniecku i wybrane jednostki wojskowe. Ich wizyta zakończy się w najbliższą sobotę.

Wcześniej Stany Zjednoczone oficjalnie oskarżyły prezydenta Leonida Kuczmę o złamanie lub próbę złamania embarga ONZ na dostawy broni do Iraku.

W ślad za tym ograniczyły o niemalże 55 mln dolarów tegoroczną pomoc finansową dla ukraińskiego rządu. Oskarżenie oparto na nagraniach byłego ochroniarza Kuczmy majora Mykoły Melnyczenki. Dwa lata temu udało mu się nagrać rozmowę, w trakcie której prezydent Ukrainy wyraża zgodę na sprzedaż "Kolczug" Irakowi za 100 mln dolarów.

10:00