Stany Zjednoczone są zaniepokojone zbombardowaniem przez rosyjskie samoloty wsi w północnej Gruzji. Waszyngton ostrzegł Moskwę przed dalszym podsycaniem napięcia w stosunkach z Gruzją. USA wezwały do "politycznego rozwiązania konfliktu w Czeczenii, co przyczyniłoby się do stabilności w Rosji i Gruzji".

Dwa dni temu rosyjskie lotnictwo zbombardowało północną część Wąwozu Pankiskiego. W wyniku nalotu zginęły co najmniej trzy osoby, a siedem zostało rannych. Gruzińskie MSZ oskarżyło Rosję o nieukrywaną agresję przeciwko suwerennej Gruzji. Moskwa zaprzeczyła, mimo potwierdzenia incydentu przez obserwatorów OBWE.

Rosja oskarża Gruzję o popieranie terroryzmu i tolerowanie przekraczania granicy gruzińsko-rosyjskiej przez czeczeńskich rebeliantów, którzy następnie atakują Rosjan. Wczoraj Moskwa zaoferowała władzom w Tbilisi pomoc w okrążeniu, rozbrojeniu i przekazaniu Rosjanom rebeliantów czeczeńskich, których obecność na swym terytorium Gruzja toleruje. Przed kilkoma dniami władze w Tbilisi poinformowały, że same uporają się z ta sprawą.

02:40