To miejsce jest symbolem bohaterstwa polskich żołnierzy, a dla całego świata przestrogą przed tym, co oznacza brutalna polityka prowadząca do wojny; ostrzeżeniem, aby takie wydarzenia nigdy się nie powtórzyły - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas obchodów 81. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

Andrzej Duda wspominał, że miał zaszczyt wręczyć bliskim bohaterów poległych na Westerplatte certyfikaty potwierdzające odnalezienie po ponad 80 latach szczątków ich najbliższych.

Prezydent zaznaczył przy tym, że Polska jest ciągłością dzięki bohaterstwu żołnierzy, którzy na Westerplatte bronili ojczyzny. Bronili jej bohatersko przez siedem dni, broniąc się nieprzerwanie, walcząc pod nawałą nieprzyjacielskiego ognia - mówił. To były wielkie chwile polskiego oręża. To były wydarzenia, które przeszły nie tylko do naszej historii, ale one z całą pewnością przeszły także do historii wojskowości - dodał Andrzej Duda.

To miejsce jest wielkim i wspaniałym symbolem, symbolem bohaterstwa polskich żołnierzy, a dla całego świata przestroga przed tym, co oznacza imperializm, co oznacza brutalna polityka prowadząca do wojny, ostrzeżeniem, aby taka sytuacja i takie wydarzenia nigdy się nie powtórzyły, albowiem pociągnęły za sobą tragedie narodów, pociągnęły za sobą miliony ludzi, którzy polegli albo zostali zamordowani, pociągnęły za sobą holokaust i wszystko to, co najstraszniejsze stało się w okresie II wojny światowej - podkreślił prezydent.

"To miejsce musi być godne i musi wyglądać godnie"

To miejsce musi być godne i musi wyglądać godnie, a uczestnicząc wreszcie po dziesiątkach lat w tych pochówkach polskich bohaterów mam poczucie, że spełniamy wielki obowiązek, i że współtworzymy Polskę taką, jaką powinna być - stwierdził Andrzej Duda podczas obchodów 81. rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte.

Relacjonując swoją rozmowę z archeologami, którzy odnaleźli szczątki dziewięciu polskich żołnierzy poległych na Westerplatte, prezydent zwrócił uwagę, że mówili mu "z bólem", że miejsce, w którym znaleźli te szczątki, "było zarośnięte, zachwaszczone, zanieczyszczone, zaśmiecone".

Wierzę głęboko, że dzięki temu, że Westerplatte zostało przekazane w zarząd Muzeum II Wojny Światowej, że specjalnie dedykowana w ramach tego muzeum placówka - +Muzeum Westerplatte i Wojny 1939+, że dzięki tej troskliwości, którą wykazują ci, którzy w tych placówkach pracują, którzy w tych placówkach służą ojczyźnie, (...) to miejsce będzie nie tylko godne, ale przede wszystkim to miejsce będzie piękne, to miejsce będzie odwiedzane przez młodzież i będzie tutaj oddawany hołd w miejscach pochówku naszych żołnierzy - podkreślił Andrzej Duda.

Prezydent wyraził też przekonanie, że "ten pochówek będzie mógł nastąpić po zidentyfikowaniu wszystkich żołnierzy". Dodał, że z informacji, które usłyszał, "będzie to najprawdopodobniej możliwe w ciągu dwóch najbliższych lat, kiedy też powstanie nowy, odnowiony cmentarz".

Andrzej Duda ocenił, że jest to "bardzo ważne, by odnajdywać wszystkich tych, którzy zginęli za ojczyznę". Przyznał, że cieszy się z tego, że "także tu, w Gdańsku, będzie to po raz kolejny możliwe". Po raz kolejny, bo przecież ulicami Gdańska odprowadzaliśmy Inkę i Zagończyka, bo przecież tutaj na gdańskim, oksywskim cmentarzu żegnaliśmy odnalezionych oficerów Marynarki Wojennej, polskich żołnierzy, którzy zostali zamordowani dlatego, że wiernie służyli ojczyźnie, wiernie służyli jej do samego końcu - powiedział.

Prezydent podziękował "wszystkim, którzy w tych działaniach uczestniczą", w tym archeologom, wolontariuszom, Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, Instytutowi Pamięci Narodowej, Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie, którzy uczestniczą w "procesie odnajdywania, odszukiwania, identyfikacji".

Dziękuję dlatego, że będąc z państwem tutaj i uczestnicząc wreszcie po dziesiątkach lat w tych pochówkach polskich bohaterów mam poczucie, że spełniamy wielkie obowiązek, i że współtworzymy Polskę taką, jaką powinna być, Polskę, która odnajduje wszystkich swoich bohaterów niestrudzonych, w niestrudzony sposób, nawet po ponad 80 latach, i potrafi uczcić ich pamięć, oddać im hołd, pokazując także młodzieży ten wielki przykład ich patriotycznej postawy - zaznaczył.

Andrzej Duda wyraził życzenie, aby Westerplatte było "miejscem z jednej strony naszej narodowej dumy i czci wobec tych, którzy walczyli i polegli, ale niech będzie także (...) przestrogą dla świata, aby nigdy więcej nie było takich imperialnych zakusów, aby nigdy nigdy więcej nie doszło do wojny, aby nigdy więcej nikt drugiemu człowiekowi nie odbierał życia w brutalny sposób, czy to na polu walki, czy po prostu go mordując".

Szef MON: Westerplatte to reduta polskości

Westerplatte to reduta polskości. To wielka lekcja patriotyzmu, oddania ojczyźnie do końca - stwierdził z kolei Mariusz Błaszczak podczas obchodów 81. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

Spotykamy się w tym miejscu szczególnym, które - co tu dużo mówić - przez lata było zaniedbane. Dziś przywracamy powagę tego miejsca - zaznaczył w wystąpieniu minister obrony narodowej.

Dziś poprzez, czy to znicz pokoleń czy poprzez wręczenie przez pana prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej aktów identyfikacyjnych rodzinom poległych żołnierzy września 1939 roku, tych żołnierzy, którzy tak dzielnie opierali się agresji niemieckiej, podkreślamy, że dzielność żołnierzy Wojska Polskiego ma charakter wręcz legendarny, oddajemy im hołd. Pokazujemy, że ich postawa jest wzorem do naśladowania przez dzisiejszych żołnierzy Wojska Polskiego - podkreślał Mariusz Błaszczak.

Westerplatte to reduta polskości. To wielka lekcja patriotyzmu, oddania ojczyźnie do końca - dodał.

Uroczystości na Westerplatte poprzedziło o godz. 4.00 złożenie kwiatów na Cmentarzu Żołnierzy Wojska Polskiego.