W środku lata Polacy chcący załatwić sprawy w urzędach muszą uzbroić się w cierpliwość. Sezon urlopowy daje się we znaki kolejkowiczom zwłaszcza w urzędach stanu cywilnego, w starostwach powiatowych i w wydziałach komunikacji. W Toruniu na zarejestrowanie auta trzeba czekać aż 12 dni.

Jeszcze kilka dni temu umawiając się na wizytę w urzędzie, torunianie mieli przed sobą perspektywę blisko trzech tygodni oczekiwania. Co ciekawe, problem nie leży tylko w tym, że pracowników we wakacje nie ma kto zastąpić (na urlopach przebywa w tej chwili jedna czwarta urzędników). Jak tłumaczą urzędnicy, w miesiącach wakacyjnych liczba osób, którzy chcą zarejestrować auta, wzrasta nawet o 60 proc.

Dlatego w wakacje o rejestrowaniu auta warto pomyśleć wcześniej niż przed samym urlopem.