Unia Pracy poprze ewentualny wniosek o odwołanie Andrzeja Leppera z funkcji wicemarszałka Sejmu. Powodem tej decyzji jest wczorajsza obraźliwa wypowiedz Leppera na temat szefa MSZ, Włodzimierza Cimoszewicza. "W tej sytuacji trudno sobie wyobrazić by ktoś taki prowadził obrady Sejmu" – mówi szef Unii Pracy, Marek Pol.

„Właściwie pojawiło się pytanie czy wyobrażamy sobie prowadzenie obrad Sejmu przez Andrzeja Leppera i czy wyobrażamy sobie sytuację, w której Andrzej Lepper udziela głosu panu ministrowi Cimoszewiczowi. Otóż nie wyobrażamy sobie takiej sytuacji, nie wyobrażamy sobie dalszego prowadzenia obrad Sejmu przez pana marszałka Leppera po jego wczorajszych wypowiedziach. One przekroczyły pewien poziom, który jest dopuszczalny” – mówił dzisiaj wicepremier Marek Pol. SLD jeszcze nie wie czy złoży wniosek o odwołanie Leppera z funkcji wicemarszałka Sejmu. Szef klubu, Jerzy Jaskiernia poinformował, że klub zbiera się we wtorek i wtedy zapadną decyzje.

Foto: Archiwum RMF

14:45