Irlandia Północna budzi się dziś u progu nowej ery. Po raz pierwszy od 25 lat Ulster ma własny rząd. Zasiądą w nim nominowani wczoraj ministrowie - wyłonieni z probrytyjskich partii unionistycznych oraz reprezentanci katolickiej mniejszości prowincji - Socjaldemokratycznej Partii Pracy i republikańskiej Sinn Fein. Ta ostatnia, uważana jest powszechnie za polityczne skrzydło IRA.

Premierem został protestant David Trimble. Na wiceszefa autonomicznego rządu prowincji zgromadzenie parlamentarne Irlandii Północnej wybrało katolika Seamusa Mallona. Jednocześnie przedstawiciel Sinn Fein - były dowódca zbrojnych komand IRA - Martin McGuinness objął stanowisko ministra oświaty. Dwa lata temu Irlandzka Armia Republikańska zadeklarowała wstrzymanie aktów przemocy, a pojutrze ma rozpocząć rozmowy w sprawie rozbrojenia swych arsenałów.

Utworzenie gabinetu jest pierwszym aktem ciągu wydarzeń, który doprowadzi w czwartek do formalnego przekazania władzy z parlamentu w Londynie do Zgromadzenia w Belfaście.

Wiadomości RMF FM 07:45