Makabryczna zbrodnia w brytyjskim Burnham-on-Crouch. W mieszkaniu została znaleziona martwa, ciężarna 23-letnia kobieta, matka dwójki dzieci. Została uduszona kablem przez swojego byłego partnera. Wcześniej miała donieść, że mężczyzna nie powinien korzystać z ulgi podatkowej.

Kobietę leżąca w wannie znalazła jej 18-letnia siostra. 23-latka była w 6. miesiącu ciąży. 

Mordercą okazał się były partner ofiary, ojciec jej dwójki dzieci. Kobieta spodziewała się trzeciego dziecka z nowym partnerem. 

Podobno kobieta po tym jak zerwali i mężczyzna wyprowadził się z domu, przesłała do skarbówki oświadczenie o zmianach w gospodarstwie domowym. Mężczyzna stracił prawo do ulgi podatkowej i musiał zwrócić około 1500 funtów. 

Do końca jednak nie wiadomo, czy mężczyzna zamordował z zemsty. Być może był zazdrosny o nowego partnera byłej i o to, że jest z nim w ciąży - mówią śledczy. Wiadomo jednak na pewno, że morderca wiedział o liście wysłanym do skarbówki przez swoją byłą dziewczynę. List znaleziono bowiem w jego aucie. Po popełnieniu morderstwa mężczyzna jakby nigdy nic wyszedł z domu wraz z dwójką dzieci. Aresztowano go następnego dnia. 

Daily Mail/mal